W świecie cyfrowego marketingu, w którym liczy się szybkość reakcji i precyzja dotarcia do klienta, pozyskiwanie leadów nie jest już dodatkiem do działań reklamowych – jest ich sednem. Dla wielu przedsiębiorców kluczowym pytaniem pozostaje, czy lepszym rozwiązaniem będzie generowanie leadów z Facebooka, czy kierowanie ruchu na zewnętrzny landing page z formularzem kontaktowym. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady. Aby podjąć właściwą decyzję, warto przyjrzeć się bliżej mechanizmom działania obu podejść i zrozumieć, jak wpływają one na ilość i jakość pozyskiwanych kontaktów.
Facebook Lead Ads – szybkość i prostota pozyskiwania danych
Facebook Lead Ads to narzędzie stworzone z myślą o skróceniu drogi użytkownika od zainteresowania reklamą do pozostawienia danych kontaktowych. Użytkownik nie opuszcza aplikacji – po kliknięciu reklamy wyświetla mu się formularz, często wstępnie wypełniony jego danymi z profilu. Dzięki temu cały proces zajmuje dosłownie kilkanaście sekund.
W praktyce oznacza to znacznie wyższy współczynnik konwersji – szczególnie w branżach, gdzie liczy się szybkość reakcji i niski koszt dotarcia. Leady pojawiają się błyskawicznie, a integracja z narzędziami typu CRM lub Zapier pozwala przesłać kontakt do zespołu handlowego niemal w czasie rzeczywistym.
To rozwiązanie jest szczególnie skuteczne w kampaniach nastawionych na ilość – np. kiedy testujemy rynek, budujemy listę mailingową lub mamy zespół gotowy do pracy z dużą liczbą kontaktów o różnej jakości. Trzeba jednak pamiętać, że prostota formularza i brak „selekcji” użytkowników sprawiają, że część leadów może być niskiej jakości. W praktyce przekłada się to na większą liczbę nieudanych rozmów sprzedażowych, co może obciążać czasowo Twój zespół.

Zarabiaj więcej dzięki optymalizacji marketingu internetowego
Przygotuję strategię działania i razem z moim zespołem wdrożę ją dla Ciebie.
Landing page – jakość ponad ilość
W przeciwieństwie do formularzy wewnątrz platformy społecznościowej, landing page wymaga od użytkownika większego zaangażowania. Najpierw musi kliknąć reklamę, potem zapoznać się z treścią strony, przejść przez opis oferty, a dopiero na końcu wypełnić formularz kontaktowy. Dla wielu marketerów to właśnie ta „droga przez treść” jest filtrem, który selekcjonuje bardziej zdecydowanych użytkowników.
Efektem tego procesu są leady wyższej jakości – osoby, które przeszły przez stronę, zapoznały się z informacjami i mimo to zdecydowały się zostawić dane, zwykle są bardziej gotowe do rozmowy handlowej. Dodatkowym atutem jest możliwość rozbudowania formularza o pytania, które pomagają wstępnie ocenić wartość leada – np. stanowisko, branżę, wielkość firmy czy cel kontaktu.
Landing page daje też większą kontrolę nad prezentacją oferty – możesz zastosować storytelling, pokazać opinie klientów, wideo, zdjęcia z realizacji czy rozwiać najczęstsze obiekcje. Tych wszystkich elementów nie zmieścisz w reklamie na Facebooku.
Jak dobrać rozwiązanie do modelu biznesowego?
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, które z tych narzędzi jest „lepsze”. Wszystko zależy od Twojej sytuacji biznesowej i celu kampanii. Jeśli zależy Ci na szybkim skalowaniu bazy kontaktów i możesz pozwolić sobie na późniejszą selekcję, leady z Facebooka sprawdzą się doskonale. To narzędzie szczególnie skuteczne w kampaniach rekrutacyjnych, zapisach na newsletter, sprzedaży niskokosztowych usług lub budowaniu bazy pod remarketing.
Z kolei jeśli działasz w branży usług premium, masz ograniczony zespół sprzedażowy lub oferujesz produkty wymagające dłuższego procesu decyzyjnego, warto postawić na landing page. Każdy kontakt będzie bardziej wartościowy, a przy okazji użytkownicy lepiej zapamiętają Twoją markę.
Dobrą praktyką jest testowanie obu rozwiązań równolegle. Możesz przygotować dwa zestawy reklam – jeden prowadzący do formularza na Facebooku, drugi do strony www – i porównać nie tylko koszty konwersji, ale też jakość leadów po stronie sprzedaży. To właśnie jakość powinna być najważniejszym kryterium w kampaniach B2B i usługach wysokomarżowych.
Gotowy na rozwój?
Jak zwiększyć efektywność obu metod?
Niezależnie od wybranego kanału pozyskiwania, kluczowe jest to, co użytkownik otrzymuje w zamian za dane kontaktowe. W obu przypadkach ogromną rolę odgrywa lead magnet – czyli wartość, którą oferujesz odbiorcy, zanim zadasz mu pytanie o e-mail lub numer telefonu. Może to być darmowy e-book, zapis na webinar, dostęp do nagrania, kod rabatowy lub próbka Twojej usługi.
Równie ważne jest odpowiednie dobranie pól formularza. Jeśli pozyskujesz leady na Facebooku i chcesz ich jak najwięcej – nie komplikuj formularza. Wystarczą imię i adres e-mail. Jeśli natomiast liczysz na jakość, śmiało dodaj dodatkowe pola (nazwa firmy, stanowisko, zainteresowanie usługą). Pamiętaj tylko, by jasno komunikować, dlaczego pytasz o te dane – transparentność zwiększa zaufanie i ogranicza porzucenia.
Warto również poinformować użytkownika, co dokładnie stanie się po wypełnieniu formularza – np. kiedy się z nim skontaktujesz, co otrzyma i w jakiej formie. Szczególnie w kampaniach na Facebooku to ważny element – nie wszyscy wiedzą, że dane są automatycznie wypełniane przez platformę. Przejrzystość zwiększa konwersję.
Co wybrać, gdy masz ograniczony budżet?
Jeśli masz ograniczone zasoby – zarówno czasowe, jak i finansowe – i chcesz jak najszybciej uruchomić kampanię, Facebook Lead Ads będą dobrym wyborem. Nie musisz projektować strony, ustawiać hostingu, testować formularzy i kodów – wystarczy dobrze przygotowana kreacja reklamowa i kilka kliknięć w menedżerze reklam. Już po kilkudziesięciu minutach możesz mieć pierwsze leady w swojej skrzynce.
Z drugiej strony, jeżeli zależy Ci na strategicznym budowaniu marki, planujesz zbierać dane do remarketingu poza Facebookiem, albo chcesz lepiej opowiedzieć o swojej ofercie – lepszym wyborem będzie landing page. Taka strona może być z czasem rozbudowywana, pozycjonowana w Google, a nawet stać się punktem wyjścia dla całej struktury lejka sprzedażowego.
Technologia to tylko narzędzie – liczy się strategia
Zarówno Facebook Lead Ads, jak i klasyczne landing page’e to skuteczne metody generowania kontaktów. Prawdziwa różnica nie tkwi w narzędziu, ale w jego zastosowaniu. Musisz wiedzieć, co chcesz osiągnąć, jakim budżetem dysponujesz i jak wygląda Twój model sprzedaży. Dopiero wtedy możesz świadomie wybrać metodę, która najlepiej odpowie na Twoje potrzeby.
Z doświadczenia wiem, że to właśnie brak strategii, a nie wybór konkretnego narzędzia, jest najczęstszym błędem przedsiębiorców. Dlatego zamiast zastanawiać się, która metoda jest „lepsza”, zadaj sobie pytanie: która metoda najlepiej odpowiada moim celom?
Jeśli chcesz omówić to razem – zapraszam na konsultację. Pomogę Ci dobrać właściwe podejście do generowania leadów i zaplanować kampanię, która naprawdę zadziała.